T43: Bazylea, Walencja 2012

[DUN I LOVE]

Dziesiąty gem też, przy cyzm ocalony zagraniem a'la bp przeciwko Haasowi na RG.

[robpal]

Ziew, ojciec to wygrywa. Dla odmiany...

[Wujek Toni]

Do tej pory żyłem w przekonaniu, że Federer gra jak taktyczny półgłówek jedynie w sytuacji, gdy po drugiej stronie siatki pojawia się Rafa. Fajnie, że po tylu latach Szwajcar pozwolił mi na zmianę przekonań.

[DUN I LOVE]

TB w drugim secie i napięcie rośnie.

[polo90]

Trzeci set
Ledwo co.

[Wujek Toni]

Federer przegrał chyba w tym roku tylko jeden mecz, gdy doszło do decydującej partii. Notabene z Roddickiem .

[Rodżer Anderłoter]

Fed przeciwko DelPo ma zawsze w zwyczaju grac niskie slajsy, aby Argentyńczyk musiał schylać się i kopać w ziemi tym dwuręcznym bh. Dzisiaj mało tego próbuje i bawi się w wymiany bh-bh i to jeszcze po baloniarsku.

[Joao]

Już był Fedek na wylocie, ale jeszcze się trzyma. Może trzeci set będzie miał przebieg korzystny dla Federera .

[Wujek Toni]

Tylko serwis i nic więcej.

[Mario]

Skończył chociaż jedną piłkę Del Potro w tym tiebreaku?

[Robertinho]

Czy ten człowiek nie może przegrać normalnie? Po komu były te trzy asy? Idę poszukać jakiejś mysiej dziury.

[DUN I LOVE]

Grał przeciętnie z dobrze dysponowanym rywalem, a i tak zabrakło niewiele. Wielkim mistrzem jest. Brawa dla Juana, należało mu się.

[robpal]

Gacie
Nie powiem, żeby mnie to przesadnie smuciło

[Joao]

Dziw bierze, że Argentyńczyk się tak długo z Federerem męczył.

[Robertinho]

Grał przeciętnie z dobrze dysponowanym rywalem, a i tak zabrakło niewiele. Wielkim mistrzem jest. Brawa dla Juana, należało mu się.

Ta Twoja dyplomacja mnie osłabia chwilami.

[Joao]

Do Paryża można się wybrać co najwyżej po zakupy .

[DUN I LOVE]

Ta Twoja dyplomacja mnie osłabia chwilami.

Spoko. Nie mam zamiaru więćej wymagać nie wiadomo czego, bo i tak te jego zeszłoroczne wyniki są nieosiągalne w tym wieku dla żadnego innego rywala. Inna sprawa, że spieszyłem się na mecz i nie byłem przesadnie zaangażowany w to spotkanie. Oglądając troszeczkę chłodnym okiem zaimponowało mi to jak Szwajcar trzymał wynik pomimo słabszego dnia.

No i lubię DelPo, co też może wiele wyjaśniać.

[Joao]

No i lubię DelPo, co też może wiele wyjaśniać.

Pewnie lubisz go od czasu finału USO 09

[DUN I LOVE]

Pewnie lubisz go od czasu finału USO 09

Półfinału.

[Bizon]

Brawo! 2 tygodnie = 2 tytuły. Teraz pewnie Portek wycofa się z Paryża, ewentualnie szybkie tankowanie, bo nie sądzę by szykował się na 4 tygodnie regularnej gry.