T40: Pekin, Tokio 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 14901
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: jaccol55 »

Hm... czemu jeszcze nie grają?

Przecież od godziny powinni grać...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171581
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: DUN I LOVE »

jaccol55 pisze:Hm... czemu jeszcze nie grają?

Przecież od godziny powinni grać...
Najpierw zaczęło padać, później zasunęli dach, po czym debel nieco przedłużał finał. Po jego zakończeniu trzeba było jeszcze rozsunąć dach, bo przestało padać i się wypogodziło. :D

Zaczynamy. Kei podaje.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 14901
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: jaccol55 »

Wygląda na to, że Japończyk zatriumfuje na swojej rodzimej ziemi. :)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171581
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: DUN I LOVE »

SkySports w połowie decydującego seta przerwało transmisję i przerzuciło się na rozgrzewkę przed finałem w Pekinie. :]

Wielki sukces Kei'a Nishikoriego. Pierwsze rundy były dosyć trudne, ale od mniej więcej drugiej połowy meczu z Robredo Japończyk wzniósł się na poziom godny mistrza turnieju - tam też pozostał do zakończenia dzisiejszego finału. Rewelacyjna szybkość, niesamowity refleks, dzięki któremu bajecznie returnuje. To uderzenie było dzisiaj kluczem do sukcesu - Raonic niemal od początku meczu czuł presję, jaką rywal wywiera na jego nietuzinkowym podaniu. Cały czas nie mogę wyjść z podziwu, jak on odbierał PIERWSZY serwis Milosa. Do tego fantastyczna gra z kontry. Wynik ostatniego seta jest zresztą bardzo wymowny.

Kei Nishikori Mistrzem Rakuten Japan Open 2012. :)
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Nieszpory
Posty: 387
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:30

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Nieszpory »

Nie znam Kei zupełnie, jako zawodnika, ale wyglądał mi w Tokio na gracza, któremu łatwo kibicować. Aktywność, odwaga, emocje, szczęście, urozmaicona gra - to lubię! :)
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: robpal »

DUN I LOVE pisze:Wynik ostatniego seta jest zresztą bardzo wymowny.
Nie zabrakło Kanadyjczykowi już paliwa na kolejną trzysetówkę?
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171581
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: DUN I LOVE »

robpal pisze:Nie zabrakło Kanadyjczykowi już paliwa na kolejną trzysetówkę?
Nie wydaje mi się - procent pierwszego cały czas utrzymywał na niezłym poziomie - żenująco grał przy drugim podaniu, ale z drugiej strony w grze na przerzut Japończyk zneutralizował jego wszystkie atuty.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8518
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Sempere »

Brawo Kei! :brawo: Japończyk zdobył tytuł po ponad 4,5-letniej przerwie. Pewnie, że warto kibicować Nishikoriemu, bo gra bardzo ładny tenis. ;) Liczę na dobry wynik Keia w Szanghaju, mimo zmęczenia 8 meczami rozegranymi przez ostatnie 2 tygodnie.
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: robpal »

A tymczasem Tsonga ewidentnie ma ochotę na tytuł.
E: Miał, oddał breaka :P
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 14901
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: jaccol55 »

DUN I LOVE pisze:SkySports w połowie decydującego seta przerwało transmisję i przerzuciło się na rozgrzewkę przed finałem w Pekinie. :]
Przerzucili transmisję na SkySports 3 (albo tak mi się wydaje).

Bardzo dobre spotkanie. Z przyjemnością oglądało się ten pojedynek. Jest to pierwszy triumf Japończyka w historii tego turnieju. :)
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: robpal »

jaccol55 pisze: Bardzo dobre spotkanie. Z przyjemnością oglądało się ten pojedynek. Jest to pierwszy triumf Japończyka w historii tego turnieju. :)
Zdaje się, że Nishikori pobił "japoński" wynik w Tokio już awansując do ćwierćfinału :D
Szkoda mi trochę Milosa, ale chyba mimo wszystko na awans w okolice Top 10 jest jeszcze ciut za wcześnie.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8518
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Sempere »

Djoković wygrywa TB przy wydatnej pomocy Tsongi.
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: robpal »

Sempere pisze:[...] wygrywa TB przy wydatnej pomocy Tsongi.
Też mi nowość... :rozpacz:
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Nieszpory
Posty: 387
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:30

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Nieszpory »

No w drugim secie wynik końcowy jest już niestety coraz bardziej przewidywalny... Aktualnie 4:1 Djoko.
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8518
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Sempere »

Tsonga zdobywa 2. gema w 2. partii. :padam:
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
Nieszpory
Posty: 387
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:30

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Nieszpory »

Zdziwiła mnie pewna niespójność Tsongi, ale nie znam go na tyle dobrze, żeby sobie to wytłumaczyć. W asach nie było kwestii (9-1 dla Tsongi), pierwszy serwis obaj podobnie ze skutecznością, za to w drugim Francuz wygrywał tylko 33% po swoim podaniu. To dla niego normalne?
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7255
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Jacques D. »

Do 16.10 jestem praktycznie całkiem wyłączony z oglądania (magisterka), ale 3 mecze w Tokio (Janko-Raon, Murray-Wawrinka, Raon-Murray) udało mi się obejrzeć. Stały na niezłym poziomie a Raon naprawdę mi zaimponował. Z linii końcowej to już bestia (nie tylko chodzi tu o serwis), wchodzi w kort świetnie, tylko jeszcze ta siatka trochę niedomaga (no miękkiej ręki to on nie ma). Ale widać, że nad tym pracuję i że lubi to, co mi przyznam imponuje. Widziałem też trochę Keiego i było super - "żaluzje" do Sampras-Agassi - oczywiście biorąc poprawkę na jakość gry i skalę talentu obu panów - całkiem uzasadnione, pamiętając oczywiście, że jest to odpowiednik w bardzo zmodernizowanej wersji. :D
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: jonathan »

Trudno niby na podstawie takiego turnieju jak Pekin do czegoś przekonywać, ale moim zdaniem całe to mówienie, że Djoković stracił formę, pewność siebie i wygrywania to zwyczajna nieprawda. Dla mnie Serb w wielu meczach, na przykład z del Potro na US Open, jest wciąż tym samym tytanem i skałą co w zeszłym sezonie. Przecież dalej dominuje na hardzie i zdecydowanie prowadzi w rankingu Race, który uwzględnia tylko tegoroczne wyniki. Zdarzają mu się porażki, bo po prostu we współczesnym męskim tenisie nie da się zgarniać seryjnie wszystkiego dwa lata z rzędu. Na pewno nie byłbym tak krytyczny w stosunku do jego gry jak niektórzy także z tego względu, że widzę, że ciągle się rozwija, otwiera na nowe rozwiązania i staje coraz bardziej wszechstronny w ataku.

Na porażkę Murray’a nie zwracałbym specjalnej uwagi, bo po tak udanym lecie nic ona dla niego tak naprawdę nie znaczy. Tokio było rozgrzewką przed Szanghajem, gdzie wróci Federer i wystąpi światowa czołówka.
Awatar użytkownika
Samurray
Posty: 1560
Rejestracja: 26 lip 2011, 17:30
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Samurray »

Raonic zbajglowany? :o Koniec świata blisko. :]
I can cry like Roger, just a shame I can't play like him. AM
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: T40: Pekin, Tokio 2012

Post autor: Joao »

Nishikori pisze piękną historię japońskiego tenisa w erze open. Mam nadzieję, że wkrótce nawiąże do przedwojennych sukcesów takich mistrzów jak Kamagae i Sato (obaj osiągali półfinały Szlema).
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości