Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. http://mtenis.com.pl/
JJ na Instagramie poinformował, że na korty chce wrócić w lutym, jednak dużo będzie zależeć od stanu jego kolana.
Re: Jerzy Janowicz
: 03 sty 2018, 18:45
autor: Damian
Jurek przed chwilą na antenie Eurosportu powiedział, że na korty optymistycznie patrząc powróci za 1,5-2 miesiące. I o dziwo głównym problemem jest teraz jego drugie kolano.
Re: Jerzy Janowicz
: 05 lut 2018, 19:27
autor: Damian
Jerzy Janowicz wrócił na kort. Trenował z Agnieszką Radwańską
Spoiler:
Po trzech miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją Jerzy Janowicz wrócił na kort. Polski tenisista ma za sobą trening z Agnieszką Radwańską.
Z powodu urazu Jerzy Janowicz pauzował ponad trzy miesiące. Polski tenisista przeszedł operację kolana, na którego ból narzekał w trakcie drugiej części sezonu 2017. Janowicz ze względu na rehabilitację zrezygnował ze startu w styczniowym Australian Open, a także w kilku innych turniejach.
Polak jest już na dobrej drodze do powrotu do gry. Janowicz ma za sobą pierwsze treningi. Na Instagramie tenisista zamieścił fotografię ze wspólnych zajęć z Agnieszką Radwańską. "Po 3 miesiącach wjechane z buta" - skomentował 27-latek.
Janowicz w rankingu ATP zajmuje 128. miejsce i jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w tym zestawieniu. Dalsze plany tenisisty nie są znane, ale z pewnością powróci na kort, jak tylko będzie w pełni zdrowy.
Jerzy Janowicz nie żałuje swoich słów. "Powiedziałem prawdę"
Spoiler:
- Ja nie mam problemu z mediami. To one kreują mnie na człowieka, który kłóci się z dziennikarzami - mówi w rozmowie z serwisem sport.pl Jerzy Janowicz. Tenisista przekonuje, że nie żałuje swoich słów dotyczących warunków do treningu w Polsce.
REKLAMA
Jerzy Janowicz wrócił na kort. Trenował z Agnieszką Radwańską
Po udanym występie na turnieju ATP w Sztokholmie jesienią ubiegłego roku, gdzie dotarł do ćwierćfinału, Jerzy Janowicz liczył, że to początek jego powrotu do czołówki światowego tenisa. Niestety, z powodu kontuzji jego marsz w górę rankingu został zatrzymany.
Polski tenisista nie został zgłoszony do Australian Open, a wszystko z powodu kontuzji, tym razem prawego kolana. Jak mówi w rozmowie z serwisem sport.pl, uraz był na tyle poważny, że początkowo miał wielkie problemy z wykonywaniem codziennych czynności. Teraz jest już jednak coraz lepiej.
- Mam pękniętą chrząstkę w kolanie. Dramatu nie ma, ale wszystko idzie bardzo powoli. Dlaczego nie poleciałem do Australii? Wówczas miałem problemy nawet ze wstawaniem z łóżka i chodzeniem po schodach. Było bardzo słabo. Na szczęście zaczynam już funkcjonować normalnie - mówi nasz tenisista.
REKLAMA
Janowicz liczy, że za dwa-trzy miesiące będzie w stanie grać tak, jak choćby jesienią ubiegłego roku a problemy ze zdrowiem pójdą w zapomnienie. - Ten 2018 rok jeszcze może być mój. Gdyby teraz był wrzesień, to wtedy mógłbym panikować - ocenia.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Bródka: Dużo przeszedłem, nie było kolorowo. A oczekiwania są większe niż przed Soczi
Łodzianin wrócił w rozmowie pamięcią do swoich słynnych słów z wiosny 2014 roku dotyczących "trenowania w szopach" i konfliktu ze znanym tenisowym dziennikarzem. Przekonuje, że nie żałuje niczego.
- To media kreują mnie na człowieka, który ciągle gdzieś kłóci się z dziennikarzami. Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. Ja z mediami nie mam żadnego problemu. Mam problem tylko z dwoma dziennikarzami. Z jednym z nich po prostu nie umiem przebywać w jednym pomieszczeniu, to wszystko. Wbił mi nóż w plecy - mówi Janowicz.
REKLAMA
- Co do warunków treningu, jakie miałem w Polsce, niczego nie żałuję, powiedziałem prawdę. Trenowałem w warunkach, kiedy zimą potrafiło być -25 stopni Celsjusza. Trenowałem w obskurnych miejscach, w szybach były dziury wielkości jajek, a my trenowaliśmy zimą.
I dodaje: - Musiałem to robić w pełnym rynsztunku: kamizelce, bluzie z długim rękawem, czapce, rękawiczkach (...) Gdybym pokazał takiemu Dimitrowowi, gdzie trenowałem, to by mnie wyśmiał, a ja sam spaliłbym się ze wstydu - przekonuje.
Janowicz wciąż uważa, że sytuacja w naszym kraju nie jest normalna jeśli chodzi o infrastrukturą tenisową.
Włącz powiadomienia:
Tenis
Włącz
- Jeżeli w Krakowie, drugim co do wielkości mieście w kraju, nie ma ani jednej hali tenisowej z twardym kortem, głównej nawierzchni, na której gra się na świecie, gdzie w innych państwach jest ich na pęczki, to o czym chcemy rozmawiać? - pyta retorycznie półfinalista Wimbledonu z 2013 roku.
Mnie to się smutno czytało. Wyłania się obraz przegranego i pokręconego człowieka, a przecież on ma dopiero 28 lat. Zresztą zauważyłem, że jakoś z wiekiem mam o wiele więcej wyrozumiałości dla trudnych ludzi. A może po prostu kopanie leżącego nie ma sensu, można było krytykować, kiedy były perspektywy na coś, ale teraz to bez sensu chyba.
A co do Romera, to jest taki Stanowski tenisa, tylko jednak zdecydowanie mniej utalentowany. Ludzie nieznający znaczenia słów honor i lojalność, nie powinni się dziwić, jeśli kiedyś dostaną po mordzie. Można oczywiście mówić, że dziennikarz powinien być obiektywny, tylko ten pan prawdziwym dziennikarzem nigdy nie był. Ogólnie są siebie warci z Jerzym. Tylko jednak zawodnika mi szkoda, by tylko na tym traci i wychodzi na osobę niezrównoważoną psychicznie. A śliska menda zawsze się wywinie i na swoje wyjdzie.
Konflikt z TT rozumiem już mniej, to była uprawniona krytyka, a Jerzy wyszedł i dalej wychodzi na człowiek niespełna rozumu. Przykre.
Re: Jerzy Janowicz
: 08 lut 2018, 11:58
autor: Jacques D.
Robertinho pisze:
Konflikt z TT rozumiem już mniej, to była uprawniona krytyka, a Jerzy wyszedł i dalej wychodzi na człowiek niespełna rozumu. Przykre.
Wychodzi albo jest... Człowieka z obsesją wbijania noży trudno uznać za w pełni władz psychicznych.
Re: Jerzy Janowicz
: 08 lut 2018, 14:50
autor: Piotrek
Robertinho pisze:Mnie to się smutno czytało. Wyłania się obraz przegranego i pokręconego człowieka, a przecież on ma dopiero 28 lat. Zresztą zauważyłem, że jakoś z wiekiem mam o wiele więcej wyrozumiałości dla trudnych ludzi. A może po prostu kopanie leżącego nie ma sensu, można było krytykować, kiedy były perspektywy na coś, ale teraz to bez sensu chyba.
Ale czy naprawdę trzeba mieć 40+ lat, żeby prezentować obraz wygranego/przegranego człowieka? Nie wiem, dla mnie to brzmiało - róbta co chceta, mam to w dupie i robie dalej swoje, bo jestem świetny. Nie moja bajka zupełnie, w sumie ziomek dla niewielu ludzi się spasowuje. Zarozumiałość i tyle.
Re: Jerzy Janowicz
: 16 mar 2018, 22:17
autor: Damian
Za pośrednictwem Instagrama Jerzyk określił swój powrót na korty w połowie maja.
Re: Jerzy Janowicz
: 09 kwie 2018, 18:14
autor: Damian
Kolejne problemy zdrowotne Jerzego Janowicza. Polak wciąż nie może wrócić na kort
Spoiler:
Jerzy Janowicz nie jest jeszcze w pełni zdrowy, aby myśleć o powrocie do rywalizacji na zawodowych kortach. Polski tenisista będzie najprawdopodobniej musiał zweryfikować swoje najbliższe plany.
Jerzy Janowicz poinformował o swoich kolejnych problemach zdrowotnych na Instagramie. W marcu otrzymał zielone światło od lekarzy i mógł wznowić treningi. Łodzianin liczył na to, że wszystko ułoży się dobrze i będzie mógł przystąpić do eliminacji Rolanda Garrosa 2018. Tymczasem kolana znów dały znać o sobie i tenisista będzie najprawdopodobniej musiał zweryfikować swoje plany.
- Plan był taki, żebym wrócił na Roland Garros, ale raczej nie dam rady. Jak wróci zdrowie, to wróci gierka. W aktualnym stanie nie mam dwóch nóg - poinformował fanów nasz reprezentant. Dziennikarz Marek Furjan podał szczegóły dotyczące aktualnego stanu kolan Janowicza. W lewym stawie kolanowym utrzymuje się stan zapalny po naderwanym przyczepie rzepki, z kolei w prawym cały czas przebiega proces gojenia po pękniętej chrząstce.
Marek Furjan
@MarekFurjan
Stan kolan Jerzego Janowicza:
- lewe: miał naderwany przyczep rzepki i wciąż utrzymuje się silny stan zapalny
- prawe: pęknięta chrząstka, która cały czas się goi
Przypomnijmy, że Janowicz nie grał zawodowo w tenisa od listopada zeszłego roku, gdy z powodu bólu skreczował w halowym challengerze w Bratysławie. Następnie poddał się operacji kolana oraz zabiegowi korekty wzroku. Mimo poważnych problemów zdrowotnych zajmuje obecnie 180. miejsce w rankingu ATP, najwyższe spośród wszystkich Polaków.
Jak rozumiem, e-sport na IO to bardziej fantazja Jurka niż idiotyczny pomysł decydentów?
Re: Jerzy Janowicz
: 20 kwie 2018, 10:23
autor: Robertinho
No pomysł e-sportowców i firm żerujących na masowej fizycznej degeneracji młodego pokolenia. Niedługo może być tam większa kasa niż w prawdziwym, patrząc na popularność.
Re: Jerzy Janowicz
: 03 maja 2018, 22:20
autor: Barty
Roland Garros bez Jerzego Janowicza. Polak opuści trzeci z rzędu turniej wielkoszlemowy
Spoiler:
Jerzy Janowicz nie weźmie udziału w wielkoszlemowym Roland Garros 2018. Polski tenisista nie zgłosił się do trzystopniowych eliminacji, które zostaną rozegrane w dniach 21-25 maja.
Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
01 Maja 2018, 20:04
Udostępnij 29 Tweetnij Skomentuj 12
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jerzy Janowicz
WTA Rabat: Magdalena Fręch wykorzystała szansę. Polka wygrała pierwszy mecz w głównym cyklu
Parę tygodni temu Jerzy Janowicz poinformował, że problemy z kolanami wróciły i może nie zdążyć z ich rozwiązaniem przed międzynarodowymi mistrzostwami Francji. Łodzianin nie znalazł się na ogłoszonej liście do eliminacji Rolanda Garrosa 2018, dlatego opuści trzeci z rzędu turniej wielkoszlemowy. Ostatni raz był widziany na zawodowych kortach w listopadzie zeszłego roku.
W kwalifikacjach do paryskiego turnieju powalczą Magdalena Fręch, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak. Z powyższej trójki tylko łodzianka ma za sobą debiut w głównej drabince imprezy wielkoszlemowej, po tym jak w styczniu przeszła eliminacje do Australian Open 2018.
REKLAMA
Pewne miejsce w Roland Garros 2018 mają Agnieszka Radwańska i Magda Linette. Krakowianka walczy aktualnie z urazem dolnej partii pleców i wycofała się z turnieju w Madrycie. Pierwsze mecze głównej drabinki międzynarodowych mistrzostw Francji zostaną rozegrane w niedzielę, 27 maja.
Jerzy Janowicz próbuje ostatni raz. "Jeśli nie będę mógł grać regularnie, to zakończę karierę"
Spoiler:
Jestem poirytowany, że nie mogę grać, wkurza mnie to, przeszkadza, drażni. Podjąłem decyzję, że przygotuję się do turnieju w Sopocie. To będzie test, czy dam radę kontynuować karierę - oznajmił fanom Jerzy Janowicz.
REKLAMA
Janowicz nie zagrał w żadnym turnieju od listopada. Jak sam komentuje, przebywa na przymusowych wakacjach spowodowanych kontuzją. - Męczę się z prawym kolanem. Wcześniej od trzech lat dokuczało mi lewe. Nie panikuję - mówił w kwietniu w rozmowie z serwisem Sport.pl.
Od tego czasu niewiele się zmieniło. Od początku roku Janowicz spadł ze 125. na 192. miejsce w rankingu ATP, a wkrótce zleci jeszcze niżej. Już wiadomo, że nie obroni punktów za zeszłoroczny ćwierćfinał w Stuttgarcie i III rundę Wimbledonu. Po turnieju w Londynie wyląduje w czwartej setce, w której ostatnio był osiem lat temu jako 20-latek.
Janowicz nie lubi rozmawiać z dziennikarzami, więc nie zwołał konferencji prasowej - o swojej przyszłości wolał opowiedzieć kibicom w transmisji na Instagramie.
Kariera Jerzego Janowicza na zakręcie. W SopocieKariera Jerzego Janowicza na zakręcie. W Sopocie zadecyduje o swojej przyszłości zadecyduje o swojej przyszłości
Spoiler:
Jerzy Janowicz rozważa zakończenie kariery, jeśli dalej będzie odczuwał ból kolana. Polski tenisista chce sprawdzić swoją dyspozycję podczas rozgrywanego na przełomie lipca i sierpnia turnieju Sopot Open.
Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
06 Czerwca 2018, 10:49
Udostępnij 57
Tweetnij
Skomentuj 41
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jerzy Janowicz
Mundial 2018: newsy, wideo, zdjęcia, ciekawostki, quizy i wiele więcej. Sprawdź serwis na MŚ!
Mariusz Fyrstenberg wskrzesza turniej w Sopocie. Chce zagrać Jerzy Janowicz
- Jestem na przymusowych wakacjach, dlatego nie widzicie mnie na korcie. Nic nie trzeba tłumaczyć. Nie mam nogi, Leczyłem się różnymi metodami. Kolano nigdy nie będzie w idealnym stanie. Na 97 proc. zawsze będzie się coś z nim działo. Nie wiem, jak długo będę mógł używać kolana przy pełnych obciążeniach - poinformował Jerzy Janowicz podczas relacji na żywo na Instagramie.
REKLAMA
Łodzianin nie grał w tenisa od listopada zeszłego roku, gdy z powodu bólu w kolanie skreczował w ćwierćfinale zawodów ATP Challenger Tour w Bratysławie. Aktualnie jest 192. singlistą świata i mógłby śmiało występować w eliminacjach do imprez Wielkiego Szlema. Nie może jednak w pełni wyleczyć kontuzjowanego stawu.
Jak poinformował na konferencji prasowej Mariusz Fyrstenberg, Janowicz ma wziąć udział w turnieju ATP Challenger Tour, który w dniach 28 lipca - 5 sierpnia zostanie rozegrany w Sopocie. Jego występ nie jest jednak jeszcze w 100 proc. pewny. - Ból nie znika i raczej nie będzie znikał. Zaczynam przygotowania i zobaczymy jak będzie. Najważniejsze, żebym przetrwał przygotowania. Jeśli tak się stanie, to raczej będę w stanie kontynuować granie. Ale na pewno nie będę robił tego na siłę - stwierdził nasz reprezentant.
Jerzy Janowicz rozpoczął przygotowania do powrotu do Top 20. Liczy na wsparcie
Spoiler:
Jerzy Janowicz rozpoczął przygotowania do powrotu do gry. Aktualnie notowany pod koniec drugiej setki tenisista chce wystąpić pod koniec lipca w Sopocie.
Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
11 Czerwca 2018, 16:42
Udostępnij 125 Tweetnij Skomentuj 9
Newspix / Piotr Figura / Jerzy Janowicz
Mundial 2018: newsy, wideo, zdjęcia, ciekawostki, quizy i wiele więcej. Sprawdź serwis na MŚ!
Ranking ATP: duży awans Huberta Hurkacza. Rafael Nadal utrzymał się na tronie
"I'm back! Przygotowania do powrotu się zaczęły! Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem. 30 lipiec - pierwszy turniej będzie grany w Sopocie. Tęsknicie już za Jerzykiem na korcie? Liczę, że przybędziecie i solidnie, wspólnie zaczniemy powrót do top 20" - napisał Jerzy Janowicz na Instagramie, zamieszczając krótki filmik z boiska w kompleksie AZS-u Łódź.
REKLAMA
Dzień wcześniej opublikował zdjęcie z kliniki, w której dokonał laserowej korekcji oczu. To kolejny krok do walki o powrót do czołówki ATP.
Celem jest przygotowanie się do turnieju ATP Challenger Tour, który odbędzie się w Sopocie, dyrektorem imprezy jest Mariusz Fyrstenberg. Były deblista potwierdził podczas konferencji prasowej, że łodzianin ma się pojawić na starcie.
Sam Janowicz podczas relacji na żywo na Instagramie wyjawił, że leczył kolano, ale nadal odczuwa ból i wie, że on nie zniknie. Najważniejsze jednak będzie przetrwanie przygotowań, jeśli mu się to uda, to będzie kontynuował grę, a jeżeli nie, to "nic na siłę".
Janowicz aktualnie jest trzecią rakietą kraju. Według najnowszego notowania jest na 199. miejscu w rankingu ATP, o osiem pozycji wyżej jest Kamil Majchrzak, natomiast po zwycięstwie w Poznań Open na 121. miejsce awansował Hubert Hurkacz. Jeżeli łodzianin wróci do gry na dobre, a jego młodszy kolega potwierdzi swoje aspiracje, to być może w Top 100 będziemy mieć dwóch Polaków.
Jerzy Janowicz i Kamil Majchrzak zagrają w Sopot Open. Dziką kartę otrzymał Nicolas Almagro
Spoiler:
Kamil Majchrzak, Jerzy Janowicz i Michał Dembek wezmą udział w tegorocznej edycji challengera Sopot Open. Pierwszy z Polaków zagra w turnieju na bazie rankingu. Dwaj pozostali otrzymali od organizatorów dziką kartę, podobnie jak Nicolas Almagro.
Jerzy Janowicz nie grał zawodowo w tenisa od listopada zeszłego roku. Kontuzja kolana zatrzymała jego powrót do rywalizacji, ale łodzianin zapowiedział, że zrobi wszystko, aby wystąpić w Sopot Open. Organizatorzy przyznali mu dziką kartę, choć jego obecny ranking (ATP 226) pozwoliłby mu bezpośrednio dostać się do głównej drabinki. Dopiero w poniedziałek Polak straci sporo punktów i wypadnie z Top 300.
Najlepszy polski tenisista, Hubert Hurkacz, nie przyjedzie w tym roku na Sopot Open. Do zawodów zgłosił się za to Kamil Majchrzak, który od kilku miesięcy jest klasyfikowany na pograniczu drugiej i trzeciej setki. Trzecim Polakiem będzie Michał Dembek, któremu organizatorzy przyznali dziką kartę. Taką przepustkę do turnieju głównego otrzymał również doświadczony Hiszpan Nicolas Almagro.
REKLAMA
Listę zgłoszeń do Sopot Open 2018 otwiera notowany w Top 100 Włoch Paolo Lorenzi. Na drugim miejscu znalazł się Boliwijczyk Hugo Dellien, który od kilku miesięcy jest rewelacją challengerów i walczy o debiut w najlepszej "100". Do Polski przylecą doświadczeni gracze, tacy jak Hiszpanie Tommy Robredo i Daniel Gimeno, Brazylijczyk Thomaz Bellucci czy Holender Thiemo de Bakker. Nie zabraknie zdolnej młodzieży, ponieważ zgłosili się Norweg Casper Ruud, Chilijczyk Christian Garin czy Hiszpan Nicola Kuhn.
Ze względu na niejasną sytuację związaną z kortami SKT, dyrektor Sopot Open Mariusz Fyrstenberg podjął decyzję, że tegoroczny turniej o puli nagród 64 tys. euro + hospitality odbędzie się na kortach gdyńskiej Arki w dniach 30 lipca - 5 sierpnia.
Lista zgłoszeń do Sopot Open 2018 (główna drabinka):
1. Paolo Lorenzi (Włochy, ATP 86)
2. Hugo Dellien (Boliwia, ATP 120)
3. Aleksiej Watutin (Rosja, ATP 136)
4. Casper Ruud (Norwegia, ATP 144)
5. Mats Moraing (Niemcy, ATP 156)
6. Oscar Otte (Niemcy, ATP 166)
7. Christian Garin (Chile, ATP 167)
8. Juan Ignacio Londero (Argentyna, ATP 170)
9. Carlos Taberner (Hiszpania, ATP 185)
10. Daniel Gimeno (Hiszpania, ATP 197)
11. Kamil Majchrzak (Polska, ATP 201)
12. Zdenek Kolar (Czechy, ATP 223)
13. Nicola Kuhn (Hiszpania, ATP 230)
14. Antoine Hoang (Francja, ATP 231)
15. Gleb Sakharov (Francja, ATP 236)
16. Tommy Robredo (Hiszpania, ATP 238)
17. Andrea Collarini (Argentyna, ATP 266)
18. Ołeksandr Niedowiesow (Kazachstan, ATP 268)
19. Jan Choinski (Niemcy, ATP 272)
20. Thomaz Bellucci (Brazylia, ATP 274)
21. Thiemo de Bakker (Holandia, ATP 277)
22. Miljan Zekić (Serbia, ATP 278)
Ranking ATP: duży spadek Jerzego Janowicza. Novak Djoković wskoczył do Top 10
Spoiler:
Jerzy Janowicz zaliczył spory spadek w poniedziałkowym notowaniu rankingu ATP. Liderem pozostał Rafael Nadal, który zwiększył przewagę nad Rogerem Federerem. Do Top 10 powrócił po sukcesie w Wimbledonie 2018 Novak Djoković.
REKLAMA
Wimbledon: Novak Djoković wygrał jednostronny finał i zdobył czwarty tytuł w Londynie
Jerzy Janowicz stracił punkty za zeszłoroczny występ w Wimbledonie i challengerze w Brunszwiku, dlatego osunął się na 334. miejsce. Spadek o 108 pozycji jest spowodowany problemami zdrowotnymi łodzianina, który ma powrócić do rywalizacji podczas rozgrywanego w Gdyni turnieju Sopot Open.
O trzy miejsca w rankingu ATP poprawił się Hubert Hurkacz, który po raz pierwszy wystąpił w głównej drabince Wimbledonu 2018, lecz przegrał w I rundzie z Australijczykiem Bernardem Tomiciem. Wrocławianin jest obecnie 119. rakietą globu. Miał w tym tygodniu grać w challengerze w kanadyjskim Gatineau, lecz postanowił zmienić plany. Do rywalizacji chce wrócić w ramach eliminacji do imprezy ATP World Tour 250 w Atlancie. Do Top 200 wskoczył Kamil Majchrzak, który przesunął się z 201. na 196. lokatę.
Najlepszym tenisistą świata aż do US Open 2018 będzie Rafael Nadal. Hiszpan powiększył przewagę nad drugim Szwajcarem Rogerem Federerem do 2230 punktów. Trzecie miejsce zachował Niemiec Alexander Zverev, zaś czwarte Argentyńczyk Juan Martin del Potro. W Top 5 zadebiutował finalista Wimbledonu 2018, Kevin Anderson z RPA, a do pierwszej "10" wrócił zdobywca londyńskiego szlema, Serb Novak Djoković.
REKLAMA
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Ernest Ivanda: To my jesteśmy małym, dumnym krajem który zawładnął sercami kibiców!
Do zmian doszło również w rankingu deblistów. Nowym numerem jeden został po sukcesie w Wimbledonie 2018 Mike Bryan. Amerykanin wygrał turniej wspólnie ze swoim rodakiem Jackiem Sockiem i jest najstarszym numerem jeden w historii tej klasyfikacji. Obrońcy tytułu, Łukasz Kubot i Marcelo Melo, odnieśli w Londynie tylko jedno zwycięstwo, dlatego spadli o sześć miejsc. Polak jest teraz dziewiątym deblistą globu, zaś Brazylijczyk 10.
Notowanie ATP w grze pojedynczej:
1. Rafael Nadal (Hiszpania) 9310 pkt
2. Roger Federer (Szwajcaria) 7080
3. Alexander Zverev (Niemcy) 5665
4. Juan Martin del Potro (Argentyna) 5395
5. Kevin Anderson (RPA) 4655
6. Grigor Dimitrow (Bułgaria) 4610
7. Marin Cilić (Chorwacja) 3905
8. John Isner (USA) 3720
9. Dominic Thiem (Austria) 3665
10. Novak Djoković (Serbia) 3355
11. David Goffin (Belgia) 3120
12. Diego Schwartzman (Argentyna) 2470
13. Pablo Carreno (Hiszpania) 2155
14. Jack Sock (USA) 2075
15. Fabio Fognini (Włochy) 2030
16. Kyle Edmund (Wielka Brytania) 1995
17. Roberto Bautista (Hiszpania) 1940
18. Nick Kyrgios (Australia) 1935
19. Lucas Pouille (Francja) 1835
20. Kei Nishikori (Japonia) 1800
...
119. Hubert Hurkacz (Polska) 474
196. Kamil Majchrzak (Polska) 293
334. Jerzy Janowicz (Polska) 139
403. Paweł Ciaś (Polska) 97
616. Maciej Rajski (Polska) 46
654. Michał Dembek (Polska) 40
779. Adam Chadaj (Polska) 26
859. Maciej Smoła (Polska) 19
944. Marcin Gawron (Polska) 13
1032. Adrian Andrzejczuk (Polska) 10
1081. Karol Drzewiecki (Polska) 8
1105. Andriej Kapaś (Polska) 7
1152. Michał Przysiężny (Polska) 6
1177. Szymon Walków (Polska) 6
1236. Mateusz Terczyński (Polska) 5
1303. Piotr Matuszewski (Polska) 4
1332. Daniel Michalski (Polska) 3
1336. Grzegorz Panfil (Polska) 3
1395. Bartosz Wojnar (Polska) 3
1416. Kacper Żuk (Polska) 3
1488. Mateusz Kowalczyk (Polska) 2
1494. Dominik Nazaruk (Polska) 2
1494. Piotr Gryńkowski (Polska) 2
1562. Łukasz Kozielski (Polska) 2
1577. Yann Wójcik (Polska) 2
1701. Karol Paluch (Polska) 1
1701. Jan Gałka (Polska) 1
1787. Maciej Jabłoński (Polska) 1
1787. Wojciech Marek (Polska) 1
1855. Kamil Gajewski (Polska) 1
1963. Daniel Kossek (Polska) 1
Lista kwalifikacyjna do Masters:
1. Rafael Nadal (Hiszpania) 5760 pkt
2. Roger Federer (Szwajcaria) 4020
3. Alexander Zverev (Niemcy) 3585
4. Juan Martin del Potro (Argentyna) 3380
5. Novak Djoković (Serbia) 3355
6. Dominic Thiem (Austria) 2995
7. Marin Cilić (Chorwacja) 2915
8. Kevin Anderson (RPA) 2820
9. John Isner (USA) 2220
10. Kei Nishikori (Japonia) 1610
...
95. Hubert Hurkacz (Polska) 367
Zarobki w sezonie 2018:
1. Rafael Nadal (Hiszpania) 6 717 922 dol.
2. Roger Federer (Szwajcaria) 5 088 440
3. Novak Djoković (Serbia) 4 330 630
4. Alexander Zverev (Niemcy) 3 960 259
5. Juan Martin del Potro (Argentyna) 3 407 316
6. Marin Cilić (Chorwacja) 3 218 204
7. Dominic Thiem (Austria) 2 979 088
8. John Isner (USA) 2 958 800
9. Kevin Anderson (RPA) 2 901 900
10. Kei Nishikori (Japonia) 1 558 315
Notowanie ATP w grze podwójnej:
1. Mike Bryan (USA) 8380 pkt
2. Mate Pavić (Chorwacja) 7040
3. Oliver Marach (Austria) 6990
4. Bob Bryan (USA) 6380
5. John Peers (Australia) 6075
6. Henri Kontinen (Finlandia) 6030
7. Nicolas Mahut (Francja) 5690
8. Pierre-Hugues Herbert (Francja) 5660
9. Łukasz Kubot (Polska) 5070
10. Marcelo Melo (Brazylia) 5070
...
62. Marcin Matkowski (Polska) 1320
150. Tomasz Bednarek (Polska) 518
225. Szymon Walków (Polska) 299
241. Grzegorz Panfil (Polska) 271
369. Hubert Hurkacz (Polska) 154
379. Maciej Smoła (Polska) 150
393. Michał Dembek (Polska) 140
394. Karol Drzewiecki (Polska) 140
403. Mateusz Kowalczyk (Polska) 136
519. Kamil Majchrzak (Polska) 92
604. Adrian Andrzejczuk (Polska) 79
746. Maciej Rajski (Polska) 53
784. Marcin Gawron (Polska) 48
854. Paweł Ciaś (Polska) 42
943. Michał Przysiężny (Polska) 33
943. Jan Zieliński (Polska) 33
990. Jerzy Janowicz (Polska) 29
1006. Mateusz Terczyński (Polska) 28
1060. Kacper Żuk (Polska) 24
1176. Piotr Matuszewski (Polska) 18
1177. Łukasz Kozielski (Polska) 18
1209. Kamil Gajewski (Polska) 16
1320. Adam Chadaj (Polska) 12
1320. Patryk Królik (Polska) 12
1335. Bartosz Terczyński (Polska) 10
1387. Daniel Kossek (Polska) 10
1422. Jakub Grzegorczyk (Polska) 8
1471. Michał Bedra (Polska) 6
1491. Jan Gałka (Polska) 6
1594. Yann Wójcik (Polska) 6