Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. http://mtenis.com.pl/
Powrót do formy w kapitalnym stylu i największe zwycięstwo w karierze!
ATP Tokio - I runda:
[Q] Michał Przysiężny (POL) d. [5] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) 4-6 7-5 7-6(11-9)
Re: Michał Przysiężny
: 30 wrz 2014, 19:24
autor: Barty
Przysiezny Saves 3 M.P. To Oust Tsonga; Simon Saves 6 M.P.
Spoiler:
Jo-Wilfried Tsonga joined fellow Barclays ATP World Tour Finals contender Stan Wawrinka at Tokyo airport Tuesday night.
Fifth seed Tsonga, the 2009 titlist, failed to convert three match point opportunities against qualifier Michal Przysiezny in a high-quality night match at the Rakuten Japan Open Tennis Championships.
Przysiezny, who is currently No. 142 in the Emirates ATP Rankings, beat Tsonga 4-6, 7-5, 7-6(9) in two hours and 23 minutes at the Ariake Coliseum.
Tsonga failed to convert match points at 6/4 and 8/7 in the deciding set tie-break. Przysiezny improves to a 4-20 mark on the season and will now meet Denis Istomin in the second round.
“I came here expecting to play good tennis, but I have not had much energy the past few days,” said Tsonga. “I have had a stomach virus, which has given me trouble. My body was not strong enough to compete at my best level. I tried my best on the court and gave everything.”
Tokio 2014 - sensację za sensacją produkuje Michał w tym turnieju.
[LL] Pierre Hugues Herbert /Michał Przysiężny (FRA/POL) d. [1] Mike Bryan/Bob Bryan (USA) 4-6 6-3 10-4
Re: Michał Przysiężny
: 01 paź 2014, 22:27
autor: grzes430
RAKUTEN JAPAN OPEN 2014 LUCKY LOSERS UPSET BRYANS IN TOKYO
Tokyo, Japan
Spoiler:
Pierre-Hugues Herbert and Michal Przysiezny caused a big upset in the first round of the Rakuten Japan Open Tennis Championships.
The rookie pairing, who replaced Gilles Simon and Jo-Wilfried Tsonga in the doubles draw, beat World No. 1s Bob Bryan and Mike Bryan 4-6, 6-3, 10-4 in 77 minutes on Wednesday night.
It denied the Bryans their 900th doubles team match win (899-294).
“For sure we were inspired,” said Herbert. “We were looking forward to playing. We have so much respect for them, as they won their 100th title at the US Open. It was a big thing for us. We were pushed and we had nothing to lose."
Przysiezny said, “We are very surprised. Before the match, we didn’t expect to win. As lucky losers, we just tried to enjoy the match. After we lost the first set, I said to Pierre, ‘We have lost 6-4, but we have had seven break points. They are not impossible to beat.’
“After we won the second set, I knew we had a chance. We played a very good [Match] tie-break - the best possible, hitting a lot of winners. So we are very happy to be in the quarter-finals.”
Przysiezny, HerbertHerbert and Przysiezny go on to challenge Jamie Murray and John Peers.
Last year, on their first appearance in Tokyo, the Bryans lost to Nicolas Almagro and Pablo Cuevas 7-5, 1-6, 10-6 in the first round.
The American twins lifted their 100th team trophy at the US Open last month.
Second seeds Ivan Dodig and Marcelo Melo saved 10 of 12 break points in a 7-6(2), 6-4 victory over Daniele Bracciali and Edouard Roger-Vasselin over 83 minutes.
Dodig and Melo, who are looking to join the Bryans at the Barclays ATP World Tour Finals in London next month, will now face Rohan Bopanna and Leander Paes in the Tokyo quarter-finals.
Bopanna and Paes won the final match of the day, 6-1, 7-6(7) over local wild cards Tatsuma Ito and Go Soeda. The Indians saved three set points in the second set.
Fourth seeds Eric Butorac and Raven Klaasen came through a rain-interrupted clash against Dominic Inglot and Florin Mergea 6-4, 6-2 mid-afternoon.
Michał Przysiężny: Zdawaliśmy sobie sprawę, że mamy szansę
Spoiler:
Jesteśmy bardzo zaskoczeni, bo nie spodziewaliśmy się tego - mówił Michał Przysiężny. Polak i Pierre-Hugues Herbert w I rundzie gry podwójnej turnieju ATP w Tokio pokonali Boba i Mike'a Bryanów.
Michał Przysiężny i Pierre-Hugues Herbert przegrali finał kwalifikacji gry podwójnej w turnieju ATP w Tokio, lecz awansowali do głównej drabinki, ponieważ z zawodów wycofali się Gilles Simon i Jo-Wilfried Tsonga. Polsko-francuski duet wykorzystał szansę i sensacyjnie w środę wygrał z braćmi Bobem i Mikiem Bryanami. - Jesteśmy bardzo zaskoczeni, ponieważ nie spodziewaliśmy się tego zwycięstwa. Jako szczęśliwi przegrani staraliśmy się po prostu dobrze bawić na korcie - przyznał głogowianin.
Polak i Francuz wygrali z legendarnym amerykańskim duetem, 16-krotnymi mistrzami wielkoszlemowymi w grze deblowej, 4:6, 6:3, 10-4. - Po porażce w pierwszym secie powiedziałem do Pierre'a: "Przegraliśmy 4:6, ale mieliśmy siedem break pointów, zatem można ich pokonać". Po wygranej drugiej partii zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że mamy szansę - mówił Przysiężny.
Szczęśliwy był również Herbert. - Nie mogliśmy doczekać się tego meczu, byliśmy do niego bardzo dobrze nastawieni. Darzymy ich wielkim szacunkiem. Oni w US Open wygrali swój 100. tytuł w głównym cyklu. Na korcie nie mieliśmy nic do stracenia. To dla nas wielkie zwycięstwo - powiedział Francuz.
30-latek z Głogowa został pierwszym reprezentantem Polski, który wygrał mecz deblowy przeciw braciom Bryanom, od maja 2012 roku, gdy w Rzymie Amerykanów pokonał Łukasz Kubot, grając w parze z Janko Tipsareviciem. - Zagraliśmy znakomicie w mistrzowskim tie breaku, posłaliśmy dużo kończących uderzeń, więc jesteśmy bardzo szczęśliwi z awansu do ćwierćfinału - zakończył popularny Ołówek.
Shimadzu All Japan Indoor Tennis Championships (Kyoto, Japan): Another seventh seed, Michal Przysiezny (pictured left, photo credit: Hiromasa Mano), won his eighth ATP Challenger Tour crown behind a strong week in Kyoto. The Pole improved to 124-103 on the circuit in his career, defeating two former Kyotochampions en route to the title - top seed Go Soeda ('08) in the quarter-finals and John Millman ('13) in the final. Przysiezny overcame Millman 6-3, 3-6, 6-3, firing 11 aces and winning 78 per cent of first serve points.
Michał wycofał się z challka we Francji, zaraz DC ciekawe co mu jest, jak coś będziecie wiedzieć to dajcie znać.
Re: Michał Przysiężny
: 20 wrz 2015, 20:19
autor: grzes430
Puchar Davisa: Natchniony Michał Przysiężny wprowadził Polskę do tenisowej elity!
Spoiler:
Polska pokonała Słowację 3-2 w meczu barażowym o Grupę Światową Pucharu Davisa! Decydujący punkt zdobył Michał Przysiężny, który w wielkim stylu pokonał w trzech setach Norberta Gombosa!
Michał Przysiężny i Norbert Gombos przegrali piątkowe pojedynki, a w niedzielę przyszło im wyjść na kort przy stanie 2-2. Zwycięzca tego starcia zapewniał swojej drużynie awans do Grupy Światowej Pucharu Davisa 2016. Porażka oznaczała pozostanie na kolejny rok w Grupie I Strefy Euro-afrykańskiej. Głogowianin jest obecnie klasyfikowany na 143. pozycji w świecie, natomiast tenisista z Bratysławy zajmuje aktualnie 121. miejsce w rankingu ATP. Było to ich pierwsze spotkanie na zawodowych kortach, a stawka tego meczu była ogromna.
Michał Przysiężny: Jak się rano obudziłem, to wiedziałem, że będzie fajny dzień
Przysiężny doskonale zaprezentował się w premierowej odsłonie. Polak dobrze serwował i popisywał się znakomitymi zagraniami z forhendu. Losy partii rozstrzygnęły się na początku. Najpierw 31-letni głogowianin w wielkim stylu powrócił ze stanu 0-30 w trzecim gemie, a następnie wypracował break pointa przy podaniu przeciwnika. Zdenerwowany Gombos nie wytrzymał presji i wyrzucił forhend w aut, co dodało skrzydeł Polakowi. Przysiężny kontynuował agresywną grę i serwował coraz lepiej. W pierwszym secie oddał Słowakowi zaledwie pięć punktów przy własnym podaniu, a ostatnie dwa zwieńczył "na sucho".
W drugim secie obraz gry nie uległ zasadniczo zmianie, ponieważ Przysiężny trzymał się ściśle wcześniej ustalonych założeń taktycznych. Agresywna gra w połączeniu ze słabszą postawą 25-latka z Bratysławy przynosiła głogowianinowi cenne punkty. Już w gemie otwarcia Polak wypracował break pointa, a przepiękny return pod nogi zmusił przeciwnika do błędu i dał cenne przełamanie. Nasz reprezentant wpadł jednak w tarapaty po zmianie stron, kiedy podwójny błąd dał Gombosowi okazję na powrót do gry. Od czego jednak Przysiężny ma jednoręczny bekhend? To właśnie to uderzenie zagrane po linii pozwoliło mu oddalić niebezpieczeństwo i pozwoliło wygrać ważnego gema.
Radosław Szymanik: Jesteśmy w stanie narozrabiać w Grupie Światowej
Po wysunięciu się na 2:0 Przysiężny miał jeszcze szansę na zwiększenie prowadzenia, ale tym razem Słowak nie dał się zaskoczyć i utrzymał serwis. Przewaga przełamania okazała się wystarczająca dla naszego reprezentanta, choć poziom meczu nieco spadł. Obaj panowie pewnie wygrywali własne podania, co działało z korzyścią dla głogowianina. W 10. gemie ręka nie zadrżała Polakowi, który przy premierowym setbolu popisał się cudownym zagraniem z bekhendu i Biało-Czerwoni byli o krok od awansu do Grupy Światowej!
Żywiołowo reagująca gdyńska publiczność dodała skrzydeł Ołówkowi, kiedy musiał on bronić dwóch break pointów w drugim gemie trzeciej partii. Polak uruchomił wówczas serwis i błyskawicznie wyszedł z opresji. Kluczowy dla losów seta i całego pojedynku okazał się piąty gem, w którym Gombos popełnił prosty błąd dający Przysiężnemu break pointa. Po chwili zdenerwowany Słowak wyrzucił forhend daleko w aut i nasz reprezentant wysunął się na prowadzenie. Kapitalnie grający głogowianin nie zmarnował wielkiej szansy na wprowadzenie Biało-Czerwonych do tenisowej elity i wynikiem 6:3, 6:4, 6:4 po 110 minutach zwieńczył cały mecz!
Statystyki meczu Michała Przysiężnego z Norbertem Gombosem
Statystyki meczu Michała Przysiężnego z Norbertem Gombosem
Po raz pierwszy w historii Pucharu Davisa Polska zagra w Grupie Światowej tych rozgrywek. Biało-Czerwoni czekali na ten moment 90 lat, od kiedy w debiucie zmierzyli się z Brytyjczykami. Nie ulega wątpliwości, że tegoroczny sukces to spełnienia marzeń wielu osób związanych z polskim białym sportem, ale przede wszystkim tenisistów, którzy w ostatnich latach dzielnie bronili narodowych barw.
Po zakończeniu spotkania nasi reprezentanci pozostali jeszcze na korcie, by wygłosić krótkie przemowy skierowane do publiczności, działaczy oraz sponsorów. Ciepło przez prezesa Polskiego Związku Tenisowego, Jacka Muzolfa, został przyjęty Ryszard Krauze, który ze wszystkimi graczami pozował do pamiątkowego zdjęcia.
Polska przeciwników w I rundzie Grupy Światowej Pucharu Davisa 2016 pozna w środę, kiedy to w chilijskim Santiago odbędzie się uroczyste losowanie. Z racji niższej pozycji w rankingu ITF, którego nowe notowanie wyjdzie w poniedziałek, Biało-Czerwoni nie będą w nim rozstawieni.
Polska - Słowacja 3:2, Gdynia Arena, (Polska)
Baraż o Grupę Światową, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 18-20 września
Gra 1.: Michał Przysiężny - Martin Kližan 4:6, 4:6, 4:6
Gra 2.: Jerzy Janowicz - Norbert Gombos 7:6(1), 6:4, 6:7(5), 6:2
Gra 3.: Łukasz Kubot / Marcin Matkowski - Andrej Martin / Igor Zelenay 6:3, 6:4, 6:4
Gra 4.: Jerzy Janowicz - Martin Kližan 3:6, 6:7(4), 3:6
Gra 5.: Michał Przysiężny - Norbert Gombos 6:3, 6:4, 6:4
Kim Tiilikainen nowym trenerem Michała Przysiężnego
Spoiler:
Kim Tiilikainen, były szkoleniowiec Jerzego Janowicza, został nowym trenerem Michała Przysiężnego. Tenisista z Głogowa poinformował o tym za pomocą Instagrama.
Kim Tiilikainen to postać dobrze znana polskim sympatykom tenisa. Przez lata pracował z Jerzym Janowiczem, którego doprowadził do 14. miejsca w rankingu ATP i półfinału Wimbledonu 2013. Drogi Fina i łodzianina rozeszły się jednak w lipcu tego roku.
Teraz Tiilikainen będzie pracował z innym czołowym polskim singlistą, Michałem Przysiężnym. Tenisista z Głogowa poinformował o tym za pomocą Instagrama, dołączając zdjęcie ze swoim szkoleniowcem.
Cykl ITF: polscy tenisiści nie zagrają o deblowe tytuły w Indonezji i Turcji
Pod wodzą Tiilikainena Przysiężny z pewnością będzie chciał awansować w rankingu ATP. Za 32-latkiem z Głogowa bowiem rozczarowujący rok. W głównym cyklu rozegrał zaledwie trzy mecze (wszystkie przegrał), a na poziomie ATP Challenger Tour, gdzie rywalizował przez większą część sezonu, najlepszy wynik jaki zanotował, to półfinał w Ilkley. Wobec tych słabych rezultatów w klasyfikacji singlistów spadł na 425. pozycję, a w październiku zajmował nawet 476. lokatę, najniższą od siedmiu lat.
REKLAMA
Oficjalne występy pod okiem nowego trenera Polak rozpocznie wraz ze startem nowego sezonu - w styczniu 2017 roku.
Michał Przysiężny z dziką kartą do zawodów Wrocław Open
Spoiler:
Michał Przysiężny weźmie udział w turnieju Wrocław Open 2017, który w dniach 27 lutego - 5 marca odbędzie się w hali Orbita. Polak otrzymał dziką kartą do głównej drabinki.
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Michał Przysiężny
Organizatorzy informowali, że dzikie karty otrzymają najlepsi polscy tenisiści i słowa dotrzymali. W poniedziałek obdarowany w ten sposób został Michał Przysiężny, który na stałe mieszka i trenuje we Wrocławiu.
Challenger Bergamo: 24 asy w dwie godziny nie dały zwycięstwa Michałowi Przysiężnemu
Nasz reprezentant startował ostatnio w eliminacjach do challengera w Bergamo, lecz w finałowej fazie kwalifikacji lepszy od niego był Białorusin Jegor Gerasimow.
Biuro prasowe turnieju Wrocław Open 2017 potwierdziło, iż z powodu kontuzji stawu skokowego nie zagra Kamil Majchrzak. Dzikie karty już wcześniej otrzymali Jerzy Janowicz i Hubert Hurkacz. Ten pierwszy może dostać się do głównej drabinki na bazie rankingu, jeśli z imprezy wycofa się jeszcze kilku tenisistów.
Triumfator wrocławskiego turnieju otrzyma 110 punktów do rankingu ATP, czek na 12 250 euro oraz odlaną z brązu statuetkę krasnala-tenisisty. Wstęp na wszystkie mecze jest wolny.
Lista zgłoszeń do turnieju Wrocław Open 2017 (ranking z 6 lutego):
1. Pierre-Hugues Herbert (Francja, ATP 96)
2. Lukas Lacko (Słowacja, ATP 104)
3. Paul-Henri Mathieu (Francja, ATP 104)
4. Jürgen Melzer (Austria, ATP 136)*
5. Luca Vanni (Włochy, ATP 148)
6. Kenny de Schepper (Francja, ATP 162)
7. Ilja Iwaszka (Białoruś, ATP 175)
8. Ołeksandr Niedowiesow (Kazachstan, ATP 177)
9. Igor Sijsling (Holandia, ATP 190)
10. Aleksander Kudriawcew (Rosja, ATP 200)
11. Stefanos Tsitsipas (Grecja, ATP 203)
12. Jeremy Jahn (Niemcy, ATP 205)
13. Pedja Krstin (Serbia, ATP 208)
14. Matteo Donati (Włochy, ATP 215)
15. Daniel Brands (Niemcy, ATP 225)
16. Vaclav Safranek (Czechy, ATP 230)
17. Mirza Basić (Bośnia i Hercegowina, ATP 231)
18. Asłan Karacew (Rosja, ATP 236)
19. Zdenek Kolar (Czechy, ATP 237)
20. Aldin Setkić (Bośnia i Hercegowina, ATP 241)
21. Jonathan Eysseric (Francja, ATP 243)
22. Salvatore Caruso (Włochy, ATP 246)
23. Special Exempt
24. Special Exempt
25. Jerzy Janowicz (Polska, ATP 267)
26. Hubert Hurkacz (Polska, ATP 377)
27. Michał Przysiężny (Polska, ATP 407)
28. Dzika karta
29. Kwalifikant
30. Kwalifikant
31. Kwalifikant
32. Kwalifikant
* zamrożony ranking