mtenis.com.pl

Djokovic loses third consecutive match for the first time since 2007
Benoit Paire reached the semi-finals at his first two events of the season (Pune, Sydney), and would later advance to the quarter-finals in Montpellier. But after losing to World No. 231 Mitchell Krueger at the BNP Paribas Open, he did not have much momentum arriving in Miami.

But the Frenchman proved he did not need it, defeating six-time champion Novak Djokovic 6-3, 6-4 in a 67-minute second-round match Friday at the Miami Open presented by Itau to hand the former World No.1 his third consecutive loss. The Serbian had not lost three straight matches since the end of 2007, when he dropped his final five matches of the season.

Djokovic, who is tied with his coach, Andre Agassi, for the most trophies raised at Crandon Park, is still recovering from an elbow injury that kept him out for six months. The right-hander had won 30 of his past 31 matches in Miami, and left the event victorious in his past three appearances.

This was just the 30-year-old's third tournament since 2017 Wimbledon, and he had won his only previous FedEx ATP Head2Head meeting against Paire (2015 Cincinnati). Since the end of 2010, Djokovic had won 58 of 59 matches against Frenchmen, with his only loss coming at the 2014 Rogers Cup against Jo-Wilfried Tsonga.

Watch Live

Watch Full Match Replays

Paire moves into the third round in Miami for the third straight year, where he will face No. 22 seed Filip Krajinovic. The 28-year-old had lost five consecutive ATP World Tour Masters 1000-level matches before beginning his tournament in South Florida.

It appeared that Djokovic would turn the match around when he broke the Frenchman for the first time in the match at 2-4 in the second set. But while he began to break down Paire's forehand, which sprayed erratically at times, Djokovic could not complete the turnaround.

Krajinovic moved into the third round in Miami for the first time with a 6-3, 6-2 triumph over Liam Broady, who had not played a Masters 1000 match prior to this tournament. The Serbian has now won at least one match in five straight tournaments.

Third seed Grigor Dimitrov survived a scare when he fought back to deny German Maximilian Marterer 4-6, 6-2, 6-1. The Bulgarian found his range to run away with the final two sets in a welcome return to form, having fallen in the first round in his prior two events (Dubai l. to Jaziri, Indian Wells l. to Verdasco).

Dimitrov dropped just six points on his first serve and managed to fend off five of six break points to advance. He will next meet Jeremy Chardy after the Frenchman earlier defeated compatriot and No. 30 seed Richard Gasquet 7-5, 6-1. Dimitrov leads his FedEx ATP Head2Head series with Chardy 3-1.

Did You Know?
Djokovic had won 58 of his past 59 matches against Frenchmen.

Benoit Paire suffered a tough defeat Tuesday at the Rolex Monte-Carlo Masters, losing in three sets against Feliciano Lopez in two hours, 19 minutes. But the Frenchman, No. 48 in the ATP Rankings, won over at least one person at the Monte-Carlo Country Club — a ballboy.

During a changeover, the young ballboy who was holding the umbrella over the 28-year-old was not covering Paire from the sun. But instead of getting upset during the heat of an intense match, Paire had some fun, kindly helping the youngster into position. While he did not walk off the court with a victory, Paire left with at least one extra fan. And when an older, taller ballboy with higher reach stepped in to better shield Paire from the sun, he even appeared to offer consolation as if he missed his new friend.

Benoit Paire znów pokazał, że nie potrafi kontrolować emocji. Francuski tenisista roztrzaskał trzy rakiety po porażce w I rundzie turnieju ATP w Waszyngtonie, co wzbudziło powszechną krytykę.
Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
01 Sierpnia 2018, 09:27
Udostępnij 1
Tweetnij
Skomentuj 2
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Benoit Paire

ATP Waszyngton: Stan Wawrinka odpadł w I rundzie. Niedokończone nocne granie Alexandra Zvereva

Już na pierwszej rundzie swój udział w turnieju w Waszyngtonie zakończył Benoit Paire. Francuz przegrał z doświadczonym Marcosem Baghdatisem 3:6, 6:3, 2:6.

Najwięcej komentarzy nie wywołała jednak sama porażka z Cypryjczykiem, a jego zachowanie z końcówki decydującego seta. Po przegranym siódmym gemie w trzecim secie Paire wpadł w furię.

REKLAMA

Najpierw 29-latek połamał jedną rakietę, a gdy doszedł do swojej ławki zaczął w nią kopać, by po chwili roztrzaskać kolejną rakietę. Gdy po chwili oddał bez walki decydującego gema, zniszczył jeszcze jedną.


Nie jest to pierwsze takie zachowanie słynącego z awanturnicznego charakteru Francuza. Tenisista jest krytykowany przez internautów, którzy mają dość jego wybryków. Zdecydowane zdanie na jego temat ma też była polska tenisistka, a obecnie ekspert i komentator TVP Sport, Joanna Sakowicz.

"Ciekawe, czy przy wyjściu z kortu czekali na tego pajaca z kaftanem bezpieczeństwa..." - napisała na Twitterze Polka.

Dodajmy, że w 1/16 finału Baghdatis powalczy z Hyeonem Chungiem, rozstawionym w turnieju z numerem osiem.

Benoit Paire został ukarany za swoje zachowanie podczas meczu I rundy turnieju ATP w Waszyngtonie z Marcosem Baghdatisem. Na Francuza nałożono grzywnę w wysokości 16,5 tys. dolarów.
REKLAMA


ATP Waszyngton: Benoit Paire wpadł w furię
W końcówce przegranego 6:3, 3:6, 2:6 meczu I rundy turnieju ATP w Waszyngtonie z Marcosem Baghdatisem Benoit Paire nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy. Francuz najpierw połamał jedną rakietę, a następnie skopał ławkę oraz zniszczył drugą rakietę. A gdy przegrał ostatniego gema w meczu, nagromadzone złe emocje wyładował na trzeciej rakiecie.
Wybryk 29-latka z Awinionu nie pozostał niezauważony przez władze męskich rozgrywek (ATP). Francuz został ukarany grzywną w wysokości 16,5 tys. dolarów. To więcej, niż wynosi premia za awans do II rundy turnieju Citi Open (13,2 tys. dolarów).

Udział w Citi Open Paire zakończy więc "na minusie". Tenisiści, którzy odpadli w I rundzie imprezy w Waszyngtonie, nie otrzymali ani jednego punktu do rankingu oraz ani jednego dolara gratyfikacji finansowej. A Francuz dodatkowo będzie musiał zapłacić karę.

Baghdatis natomiast występ w stolicy USA zakończył w kolejnej rundzie. W środę przegrał w 1/16 finału 7:6(2), 4:6, 3:6 z Hyeonem Chungiem.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 86. Miłka Raulin: Elbrus poważnie pogroził mi palcem. Wiedziałam, że to może być moja zguba [4/4]

Benoit Paire w dwóch setach pokonał Jareda Donaldsona i w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Toronto zagra z najwyżej rozstawionym Rafaelem Nadalem. Fernando Verdasco do wygranej potrzebował 54 minut.
Marcin Motyka
Marcin Motyka
06 Sierpnia 2018, 23:33
Udostępnij 3 Tweetnij Skomentuj 1

Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Benoit Paire

Ranking ATP: Hubert Hurkacz zbliżył się do pierwszej setki. Łukasz Kubot wypadł z Top 10
Ubiegłotygodniowy występ w Waszyngtonie Benoit Paire zakończył w atmosferze skandalu. Podczas meczu z Marcosem Baghdatisem złamał trzy rakiety, za co został ukarany 16,5 tys. dolarów grzywny. W poniedziałek, w czasu pojedynku I rundy turnieju ATP Masters 1000 w Toronto przeciw Jaredowi Donaldsonowi, Francuz nie dał się ponieść negatywnym emocjom i odniósł zwycięstwo. Po 70 minutach rywalizacji pokonał Amerykanina 6:3, 6:4.
- Ta wygrana jest dobra dla mnie i dla mojego stanu konta - zażartował Paire (w poniedziałek dziewięć asów, 24 zagrania kończące i cztery przełamania), nawiązując do kary, jaką otrzymał. W II rundzie Francuz zmierzy się z najwyżej rozstawionym w Rogers Cup 2018 Rafaelem Nadalem. Przeciwko Hiszpanowi grał dotychczas trzykrotnie i nie zdobył nawet seta. - Nie oczekuję niczego wyjątkowego. W tej chwili nie gram dobrze. Ostatnie turnieje są dla mnie trudne, dlatego będę chciał po prostu dobrze bawić się na korcie - dodał tenisista z Awinionu.

REKLAMA

Z kolei inauguracyjnym przeciwnikiem oznaczonego numerem piątym Grigora Dimitrowa został Fernando Verdasco z którym ma bilans 2-2. Hiszpan jako pierwszy awansował do II rundy zmagań w Toronto. Na korcie Grandstand w 54 minuty wygrał 6:2, 6:2 z Peterem Gojowczykiem, czterokrotnie przełamując podanie Niemca.

Peter Polansky wykorzystał otrzymaną od organizatorów dziką kartę. W premierowym meczu turnieju na korcie centralnym Kanadyjczyk ograł 7:6(3), 6:4 Matthew Ebdena. - To dla mnie wielka sprawa. On świetnie serwował i wywierał presję na moim podaniu. Najważniejsze, że w pierwszym secie doprowadziłem do tie breaka, a potem przejąłem inicjatywę i utrzymałem jakość gry - powiedział Polansky.

Do II rundy awansowali również Marton Fucsovics i Ilja Iwaszka. Węgier wygrał z Joao Sousą, natomiast białoruski kwalifikant okazał się lepszy od Yuichiego Sugity i odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w imprezie rangi ATP World Tour Masters 1000.

Mackenzie McDonald wszedł do głównej drabinki jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z eliminacji. Amerykanin zastąpił Roberto Bautistę, który wycofał się z powodu kłopotów żołądkowych.

REKLAMA

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,315 mln dolarów
poniedziałek, 6 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Benoit Paire (Francja) - Jared Donaldson (USA) 6:3, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania) - Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:2, 6:2
Marton Fucsovics (Węgry) - Joao Sousa (Portugalia) 6:4, 7:6(2)
Ilja Iwaszka (Białoruś, Q) - Yuichi Sugita (Japonia) 6:2, 6:3
Peter Polansky (Kanada, WC) - Matthew Ebden (Australia) 7:6(3), 6:4

wolne losy: Rafael Nadal (Hiszpania, 1); Alexander Zverev (Niemcy, 2); Juan Martin del Potro (Argentyna, 3); Kevin Anderson (RPA, 4); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 5); Marin Cilić (Chorwacja, 6); Dominic Thiem (Austria, 7); John Isner (USA,