W sumie trudno o lepszą pozycję w sytuacji sam na sam, fatalnie Son to wykończył, w ogóle czemu po długim, a nie po krótkim, co wydawało się najprostrzym i najbardziej naturalnym rozwiązaniem.

City w ostatnim czasie ten bilans bramkowy mocno nadgonił, byli gdzieś na -8 z tego co kojarzę.

DUN I LOVE pisze: ↑14 maja 2024, 22:59 Musi wygrać City? Remis nie wystarczy? Co tam w Anglii się liczy w przypadku równej ilości punktów?

Bilans bramkowy.

Ortega w sumie bohaterem, to sam na sam Sona z nim to była najpewniej piłka meczowa dla Arsenalu na wagę mistrzostwa, ale musieli tam być podnieceni, kiedy Japończyk szedł 1 na 1.

DUN I LOVE pisze: ↑14 maja 2024, 20:56

Kiefer pisze: ↑14 maja 2024, 20:45Coś tam się chyba mu z powrotem przestawiło.

W jego przypadku trzeba poczekać na jakiegoś lepszego grajka i na późniejszą fazę.

Są tacy?

DUN I LOVE pisze: ↑14 maja 2024, 19:59 Ratuję szczątki powagi ceglanego tenisa Stefanos. Tak się powinno traktować De Minaura na pomarańczowej nawierzchni.

Coś tam się chyba mu z powrotem przestawiło.

Hubi

DUN I LOVE pisze: ↑14 maja 2024, 13:55

bogas1985 pisze: ↑14 maja 2024, 13:52 Mam przeczucie, ze Hubert zrobi tu wynik.

Chyba faworyt do półfinału ze swojej sekcji w tej chwili.

Szybko ogarnął się Harry w deciderze.

Tak samo to widzę.

Jesień 2013. Po wrześniowych meczach PD. No właśnie, jakoś kojarzę, że w tamtym okresie coś było, tak czy o wak po kilku dobrych latach orania. Robertinho , wiadomo, że z Rafole wymięka, ale do roku 2016 włącznie w kwestii regularności nie tak wiele od nich odstawał, po prostu był tę półkę słabszy,...

Wyjątek potwierdzający regułę, w którym roku to było tak swoją drogą?

Ktoś, być może na X ładnie napisał, że dla Sinnera ten sezon może być jak dla Murraya 2016. Tylko Andy do tamtego momentu jednak był je*anym fizolem, który przez 10 lat grał niemal bez kontuzji i naprawdę tym Alcarazom i Jamnikom można życzyć takiego zdrowia do 30-ki.

Możliwe, że te Alcarazy i Holgery zdążą się posypać zanim się na dobre zaczeły, zresztą tego Sinnera też taki w 100% pewny nie jestem. Sinner jest równie mocno niepewny fizycznie co Alcaraz i Rune. O ile nie bardziej w świetle ostatniej kontuzji. No w przypadku Sinnera te ostatnie 7-8 miesięcy to z...

Możliwe, że te Alcarazy i Holgery zdążą się posypać zanim się na dobre zaczeły, zresztą tego Sinnera też taki w 100% pewny nie jestem.

Ostro się postawił Serb, ale przetrwał Danił. Rune już nie i na podsumowanie ostatniego roku przypieczętował wylot z top-10. Piękny zjazd. Generalnie szykuje się jedno z większych rozczarowań ostatnich lat, bo Szapo, Auger itp jednak nic nie wygrali w fazie "pokazywania się", a tu były ko...

Łobuz kocha najbardziej.

Też prawda, na obecność narkotyków testów też nie robią, bo zaraz by się okazało, że co drugi jedzie na fecie.

Nando pisze: ↑28 kwie 2024, 11:49