A. POPYRIN [28] vs N. DJOKOVIC [2]* 4/6, 6/7, 3/6
A. RUBLEV [6] vs J. LEHECKA [32]** 6/4, 4/6, 7/6, 7/6
B. SHELTON [13] vs F. TIAFOE [20] 2/3
B. NAKASHIMA vs L. MUSETTI [18] 1/3
C. RUUD [8] vs J. SHANG 3/0
T. ETCHEVERRY vs A. ZVEREV [4] 1/3

In

Niesamowicie kompromituje się Ruud.

Rafa.

Wraca.

Czego współczuć, że sprany dziad nie wie kiedy zejść ze sceny?

Rozpaczliwa walka o gema trwa.

Tak rozżalonego narodu niemieckiego nie było od półfinału mistrzostw świata w 2006 roku.

Przełamać rywala mając 0-40, misja niewykonalna.

Czy Fils zawsze tak wyje podczas wymian?

Poziom spotkania bliższy pierwszej rundzie challengera w Poznaniu niż finałowi 250-tki. Nie mam pojęcia czemu Nadal to sobie robi, ale widocznie musi mieć dobry powód.

Przerażająco wolny jest Nadal.

no-handed backhand pisze: ↑14 lip 2024, 17:45 To jeszcze nie wszystko, bowiem ma za zadanie uratować przed złotem Serbola na IO.

Varillas ogarnie.

Szacun, że dźwignął to Carlitos w trzecim secie, większość touru w takim scenariuszu po 5-4 popłynęłoby w tym secie.

Alcaraz wybitny.

Ten człowiek wygrał siedem Wimbledonów z taką grą przy siatce.

Wrócił.

Solidne vibe’y finału USO21 daje ten mecz, Djokovic tak słaby, że nawet nie chce mu się odprawiać błazenady.

Piękne podsumowanie pięknego Duńczyka.